| 
					Śiwa-tattwa - wykład z okazji Śiwa Ratri			 | 
	
	
		
	 	 | 
	
		
	 	 | 
		 
 
	| 
		środa, 30 lipca 2008 12:51	 | 
 
| 
[Wykład oparty o Śri 
Brihad-bhagawatamritę
 Holandia, 3 lipca 1997 
roku 
 
Tridandiswami Śri Śrimad 
Bhaktiwedanta Narajana Maharadża] 
  
O jednym ze spotkań Śri 
Narady Muniego z Panem Śiwą 
  
Śri Narada staje przed 
obliczem Śankary, Pana Śiwy, i wychwala go słowami: „Jesteś tak 
blisko Pana Kryszny, i jesteś mu bardzo drogi. Co więcej, jesteś 
jego manifestacją. I nie jesteś różny od niego. Możesz ofiarować 
moksza, wyzwolenie, a także kryszna-prema". Usłyszawszy Naradę 
wysławiającego go na tyle sposobów, Śankara rozzłościł się i 
powiedział: „Twoje słowa są nieprawdziwe. Nie jestem drogi Krysznie 
- wcale nie - choć bardzo pragnąłbym. Chcę być bliski jego sercu, 
ale nie jestem. Tyle razy występowałem przeciwko niemu".  
 
 Śankara uczynił wiele 
rzeczy pozornie wymierzonych przeciwko Krysznie, np. obdarzył  
błogosławieństwem Rawanę. Inne jego postępki również wydają 
się być wymierzone przeciwko kryszna-bhakti. Powiedział Naradzie: 
„Wiesz, mój chłopcze, Kryszna każe mi robić to, czego nikt inny 
w tym świecie nie mógłby zrobić". Kiedy półbogowie ubijali 
ocean, najpierw pojawiła się trucizna, niezwykle silna trucizna, bardzo 
niebezpieczna, paląca cały wszechświat. Półbogowie udali się więc 
do Kryszny, który polecił im oddać cześć Śankarze i poprosić 
go o połknięcie tej trucizny. Półbogowie skierowali zatem swe modlitwy 
do Śankary: „O, Śankaro, ocal nas! Nikt inny nie zdoła tego dokonać". 
Śankara natychmiast wessał truciznę, zatrzymał ją jednak w ustach. 
Nie chciał jej połykać, pomyślał sobie bowiem: „Kryszna jest 
w moim sercu, a trucizna mogłaby mu zaszkodzić". Dlatego nie 
pozwolił jej spłynąć dalej. Trucizna wypaliła mu gardło, pod jej 
wpływem stało się ono niebieskie. 
  
 | 
 
	| 
		
			Więcej…
	 | 
 
 
 
		| 
					Dzień odejścia Śrila Narottama dasa Thakura			 | 
	
	
		
	 	 | 
	
		
	 	 | 
		 
 
	| 
		środa, 30 lipca 2008 12:50	 | 
 
| 
Mathura, Indie; 2 listopada 
1996
 Tridandiswami Śri Śrimad 
Bhaktiwedanta Narajana Maharadża 
  
[W tym roku (2006) rocznicę 
odejścia Śrila Narottama dasa Thakura obchodzimy 11 lub 12 lutego 
(w zależności od tego, jaką część świata zamieszkujecie). Jakiś 
czas temu odnaleźliśmy kasetę z nagraniem wykładu o Narottama Thakurze, 
wygłoszonym przez Śrila Narajana Maharadża w 1996 roku, na której 
również było nagranie darśanu z 1992 roku, dotyczącego tego samego 
tematu. Aby uniknąć powtórzeń, Śrila Maharadża wyraził zgodę 
na kompilację obu nagrań. Ich zapis przedstawiamy poniżej.]  
 
 | 
 
	| 
		
			Więcej…
	 | 
 
 
 
		| 
					Rupanuga i Raganuga			 | 
	
	
		
	 	 | 
	
		
	 	 | 
		 
 
	| 
		środa, 30 lipca 2008 12:48	 | 
 
| 
Mathura, Indie, 12 października 
1996 rok
 Tridandiswami Śri Śrimad 
Bhaktiwedanta Narajana Maharadża 
  
[Jest to zapis wyjątkowego 
wykładu, w którym Śrila Maharadża mówi o niezrównanej pozycji 
Śrila Prabhupady Bhaktiwedanty Swamiego Maharadża oraz gloryfikuje 
go. Wykład ten nie był dotąd nigdzie publikowany.]  
 
Istnieje różnica między 
rupanuga* [patrz: przypis 1] a raganuga* 
[patrz: przypis 2]. Ci, którzy są w tym świecie i służą 
Śri Śri Radzie i Krysznie podążając ścieżką ragi (pełnego miłości 
oddania), idąc śladami bhaktów ragatmika, opisanych przez Śrila 
Rupę Goswamiego w Śri Bhakti-rasamrita-sindhu i Śri Udżwala-nilamani, 
należą do kategorii raganuga. 
  
Ten termin odnosi się do 
wielbicieli, którzy pragną osiągnąć wradża-bhakti poprzez zalecaną 
praktykę. Może się jednak zdarzyć, że tacy wielbiciele nie są 
rupanuga, lecz raganuga. Śri Dżajadewa Goswami nie był bhaktą rupanuga, 
lecz raganuga. Śri Bilwamangala Thakur był prawdziwym raganuga, lecz 
nie rupanuga. Śri Swarupa Damodara oraz Śri Raja Ramananda nie byli 
bhaktami rupanuga, choć mieli bliski związek ze Śrila Rupą Goswamim. 
Są oni Lalitą dewi oraz Wiśakhą dewi, należą więc do innej kategorii 
wiecznych towarzyszy Śri Śri Radha-Kryszny. Nie są zatem bhaktami 
rupanuga. 
  
 | 
 
	| 
		
			Więcej…
	 | 
 
 
 
		| 
					Krytycyzm a utrata świętego imienia			 | 
	
	
		
	 	 | 
	
		
	 	 | 
		 
 
	| 
		środa, 30 lipca 2008 12:44	 | 
 
| 
Bhagawat Saptah [część 
1]
 Mathura, Indie, 1994 
rok 
Tridandiswami Śri Śrimad 
Bhaktiwedanta Narajana Maharadża 
  
[Poniższy wykład jest 
jednym z cyklu wykładów, jakie Śrila Narajana Maharadża wygłosił 
na temat Śrimad-bhagawatam w języku hindi. Niedawno zostały one przetłumaczone 
na język angielski, dzięki czemu wielbiciele posługujący się innymi 
językami również zyskali do nich dostęp.] 
  
Dzisiaj mamy trzeci dzień 
naszych wykładów o Śrimad-bhagawatam. Jesteśmy akurat przy historii 
Adżamili oraz chwałach intonowania świętych imion Pana. Święte 
imię ma taką moc, że intonujący nie potrzebuje ani diksza (inicjacji 
bramińskiej), ani pięciu czynności poprzedzających diksza, by osiągnąć 
pełen sukces. Samo nadanie synowi imienia Narajana, które jest jednym 
z imion inkarnacji Pana Kryszny, sprawiło, że Adżamila zaczął intonować 
święte imię Pana. Przyjął diksza w chwili, gdy po raz pierwszy 
wymówił imię Narajana. Był tak upadły, że nie istniał żaden 
grzech, którego by nie popełnił. Odurzał się, robił inne niedozwolone 
rzeczy. Taki człowiek jak on wymówił imię Pana, nadając synowi 
imię Narajana i to przyniosło mu dobroczynne skutki.  
 
 | 
 
	| 
		
			Więcej…
	 | 
 
 
 
		| 
					Śri Gadadhara Pandit i Tota Gopinatha			 | 
	
	
		
	 	 | 
	
		
	 	 | 
		 
 
	| 
		środa, 30 lipca 2008 12:41	 | 
 
| 
 Tota Gopinath Mandir, Dżagannatha 
Puri (?), wrzesień 1993 
    Tridandiswami Śri Śrimad 
Bhaktiwedanta Narajana Maharadża 
  
[za kilka dni, 1 maja 2003 
roku, świat wisznuitów Gaudija będzie świętować dzień pojawienia 
się Śri Gadadhara Pandita. Dlatego mamy nadzieję, że lektura poniższej 
dyskusji sprawi wam przyjemność.] 
  
Kiedy Śri Czajtanja Mahaprabhu 
żył w jaskini w Gambirze, nieustannie myślał o Krysznie i szlochał. 
Zstąpił do tego świata, by smakować radha-bhawa, a jego zachowanie 
i czynności w Gambirze są kroplą oceanu smaku, jakiego doświadczał. 
Mieszkając tam, podarował Śrila Gadadharze Pandicie bóstwo Gopinatha. 
Powiedział wtedy: „Dziś dam ci wspaniałą rzecz. Przyjmiesz ją 
ode mnie?" 
 | 
 
	| 
		
			Więcej…
	 | 
 
 
 
		| 
					Nasz związek z Balaramą			 | 
	
	
		
	 	 | 
	
		
	 	 | 
		 
 
	| 
		środa, 30 lipca 2008 12:34	 | 
 
(Wykład Tridandiswamiego 
Śri Śrimad Bhaktiwedantę Narajana Maharadża wygłoszony 2 września 
1993 roku w Kryszna-Balarama Mandir we Wrindawan w Indiach)  
[12 sierpnia 2003 roku będziemy 
obchodzić pomyślny dzień pojawienia się Śri Baladewy. Na Jego cześć 
prezentujemy dwa wkłady wygłoszone z tej okazji przez Śrila Bhaktiwedantę 
Narajana Maharadża] 
  
Dzisiejszy dzień jest niezwykle 
pomyślny, ponieważ zbiegły się z sobą dwie wyjątkowe okazje: Purnima 
oraz pojawienie się Baladewy. Dziś kończy się także Dżhulana Jatra, 
która trwała przez cały miesiąc od początku śrawana. Pod koniec 
Dżhulana jatry wszyscy Wradżawasi odczuwają smutek, dlatego Baladewa 
Prabhu pojawia się właśnie tego dnia, by sprawić im radość.  
 
  
 Stwierdzenie rozstrzygające 
kontrowersje. 
  
 | 
 
	| 
		
			Więcej…
	 | 
 
 
 
		| 
					Ostateczny dowód: Dżiwa nie upadła z Goloki			 | 
	
	
		
	 	 | 
	
		
	 	 | 
		 
 
	| 
		środa, 30 lipca 2008 12:31	 | 
 
| 
 (wykład wieczorny wygłoszony 
w Murwillumbah, Australia, 16 lutego 2002 roku przez Tridandi Goswamiego 
Śri Śrimad Bhaktiwedantę Narajana Maharadża; 
część 2)  
 
A teraz przenieście się 
ze mną do Godrumy w Nawadwip Dham, gdzie Sannjasi 
Thakur zadaje pytanie swojemu 
guru Paramahamsie Babadżiemu Maharadży. Powiedział mu: „Od dawna 
słyszałem o wyższości dharmy. Wiele razy pytałem innych o to, czym 
jest ona jest. Ludzie odpowiadali mi, przecząc jedni drugim, co jest 
powodem mojego przygnębienia. Proszę więc, wyjaśnij mi, co jest 
prawdziwą dharmą wszystkich dusz i dlaczego różni nauczyciele objaśniają 
jej naturę  na tak wiele sposobów? Skoro  jest jedna, czemu 
wszyscy nauczyciele nie kultywują tej jednej uniwersalnej dharmy?"  
 
 | 
 
	| 
		
			Więcej…
	 | 
 
 
 
		| 
					Kiedy można zmienić swojego diksza-guru			 | 
	
	
		
	 	 | 
	
		
	 	 | 
		 
 
	| 
		środa, 30 lipca 2008 12:29	 | 
 
| 
(wykład wieczorny wygłoszony 
w Murwillumbah, Australia, 15 lutego 2002 roku przez Tridandi Goswamiego 
Śri Śrimad Bhaktiwedantę Narajana Maharadża;
 część 1)  
 
Skupcie się i słuchajcie 
mnie uważnie. Znów przenosimy się do Nawadwip, do Godruma-kundża 
na brzegu Gangesu. To czarujące miejsce, pełne pięknych kwiatów 
i pnączy. Siedzi tam teraz Śrila Bhaktiwinoda Thakur, towarzysz Mahaprabhu 
i dzieli się z nami tym, co ujrzał w swoim transie. Opowiada, jak 
Sannjasi Thakur przybył z Kasi w Waranasi do Premadasa Babadżiego 
Maharadża, pokłonił się jego lotosowym stopom i powiedział: „Chcę 
być z tobą, i chcę służyć ci przez całe życie". Premadas 
Babadżi był bardzo zadowolony i odparł: „Jesteś kwalifikowanym 
bhaktą. Chcę, żebyś był ze mną do końca swojego życia".  
 
 | 
 
	| 
		
			Więcej…
	 | 
 
 
 
 | 
								
		 
		 
	 |